Wyślij email Znajomemu/ej
Do szkoły miała przyjechać wizytacja. Pani mówi do Jasia: - Jasiu masz tu cukierki siedź za firanką i się nie odzywaj. - Dobrze Wizytator chodzi po klasie i zauważył Jasia. Odchyla firankę i mówi: - A ty co tu robisz? - Nie widzisz łysy, że wpierdalam irysy.